Trudno wyobrazić sobie Lublin, Polskę i Kościół w Polsce bez Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego Jana Pawła II. Zbliżające się 100-lecie uczelni to dobra okazja, by sam KUL odpowiedział sobie na pytanie, ile w nim dzisiaj tej samej autentyczności i siły, które przez lata decydowały o jego wyjątkowości.
Stulatkowi trudno śpiewać „Sto lat!”. Stulatkowi można pogratulować długiego życia. I spojrzeć na niego z szacunkiem z racji historycznych zawirowań, w jakich przyszło mu funkcjonować. Stulatkowi, który nie sprawia wrażenia, by wybierał się na emeryturę, warto życzyć kolejnych „osiągów”. To z kolei wymaga postawienia pytania o kondycję stulatka dzisiaj – czy daje radę w rzeczywistości zupełnie innej niż wtedy, gdy tworzyła się jego legenda. Zgodne połączenie wiary i rozumu, dwóch skrzydeł – jak pisał Jan Paweł II w encyklice „Fides et ratio” – na których człowiek może docierać do prawdy o świecie i o sobie samym, w środowiskach naukowych (nie tylko na Zachodzie) bywa nierzadko towarem deficytowym. Czy dzisiejszy KUL wypełnia tę lukę w sposób wiarygodny?
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Jacek Dziedzina