O podziałach, czyli z kim na wakacje

Różnorodność jest piękna. Niemniej jednak dobierajmy mądrze towarzyszy na wakacje.

Nasze rodzinno-towarzyskie relacje bywają dość złożone. Nie ma jednego, prostego wytłumaczenia, dlaczego z niektórymi podtrzymujemy znajomość, odwiedzamy się, a nawet wyjeżdżamy na wspólne wakacje, a w innych przypadkach bez żalu pozwalamy na powolne wygaśnięcie kontaktów. Bo przecież nie jest tak, że utrzymujemy kontakty jedynie z tymi, z którymi mamy podobne poglądy i światopoglądy. Wielu uważa – skądinąd słusznie – więzi rodzinne za ważne. Dlatego też przymyka oko na czasem istotne różnice i próbuje owe więzi podtrzymywać, a nawet wzmacniać. Niekiedy, poza kontekstem rodziny, może to być po prostu siła przyzwyczajenia. Znamy się od lat i choć niekoniecznie nadajemy na tych samych falach, to w sumie dlaczego nie kontynuować spotykania się. A poza tym nudno byłoby otaczać się tylko tymi, którzy myślą podobnie. Czasem ciekawie jest się posprzeczać…

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..