Nowy numer 13/2024 Archiwum

"Prostaczek" nie jest kimś niemądrym

Wowym czasie Jezus przemówił tymi słowami: „Wysławiam Cię, Ojcze, Panie nieba i ziemi, że zakryłeś te rzeczy przed mądrymi i roztropnymi, a objawiłeś je prostaczkom”. Mt 11,25

W owym czasie Jezus przemówił tymi słowami: «Wysławiam Cię, Ojcze, Panie nieba i ziemi, że zakryłeś te rzeczy przed mądrymi i roztropnymi, a objawiłeś je prostaczkom. Tak, Ojcze, gdyż takie było Twoje upodobanie.

Wszystko przekazał Mi Ojciec mój. Nikt też nie zna Syna, tylko Ojciec, ani Ojca nikt nie zna, tylko Syn i ten, komu Syn zechce objawić.

Przyjdźcie do Mnie wszyscy, którzy utrudzeni i obciążeni jesteście, a Ja was pokrzepię. Weźcie na siebie moje jarzmo i uczcie się ode Mnie, bo jestem cichy i pokornego serca, a znajdziecie ukojenie dla dusz waszych. Albowiem słodkie jest moje jarzmo, a moje brzemię lekkie».


Mądrość i roztropność… Jakież są one w życiu ważne, ba, często cenione i doceniane przez otoczenie. Spójrzmy na przeciwieństwa. Ktoś niemądry czy nieroztropny – to nie tylko dobrze nie brzmi, ale i dobrze nie wygląda. Przywołany przez Jezusa „prostaczek” nie jest kimś niemądrym i nieroztropnym. To raczej ktoś, komu własne przemyślenia – niech tam nawet: bardzo subtelne przemyślenia zaczynają przesłaniać rzeczywistość, nie zbliżają do prawdy, ale od niej oddalają. Czy kogoś takiego nazwalibyśmy człowiekiem mądrym? Nie, raczej kimś sprawnym intelektualnie – sofistą, faryzeuszem… Ale czy sofiści i faryzeusze nie myśleli o sobie, że są – po prostu – mądrzy i roztropni? Czy kiedy Jezus mówił o faryzeuszach jako o osobach „mądrych i roztropnych”, nie sugerował tym samym ich własnej charakterystyki samych siebie?

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Dostęp do treści jest ograniczony Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Zapisane na później

Pobieranie listy