Wyrzucony za Hartmana

Szanowni szefowie mediów publicznych! Róbcie tak dalej, a odbierzecie PiS-owi szanse na zwycięstwo w kolejnych wyborach.

Z końcem zeszłego tygodnia dowiedzieliśmy się, że Polskie Radio zwolniło Filipa Memchesa za to, że zaprosił do swego programu prof. Jana Hartmana.

To nawet zabawne, że dziennikarz wylatuje z publicznej rozgłośni za rozmowę ze sztandarowym ateistą, podczas gdy dziennikarz „Gościa Niedzielnego” Wojciech Teister zrobił kiedyś wywiad z prof. Hartmanem i włos mu z głosy nie spadł. Ba, dzięki tej rozmowie nasi czytelnicy dowiedzieli się, że ten skrajnie lewicowy działacz jest… przeciwko aborcji dzieci z zespołem Downa!

Nie jestem za nachalnym promowaniem osób o poglądach podobnych do prof. Hartmana (co miało miejsce w mediach publicznych i teraz ma nieraz miejsce w prywatnych mediach liberalnych), ale też kuriozalne jest karanie dziennikarza za to, że rozmawia z kimś takim. Zwłaszcza, że Filip Memches to klasowy dziennikarz, a podejrzewanie go o uprawienie lewackiej propagandy zasługuje jedynie na pusty śmiech.

Cała ta sprawa jest jednak częścią większej całości. Media publiczne za rządów PiS są jednostronne. Może nie wszystkie – nie wiem tego dokładnie, bo nie wszystkiego słucham i nie wszystko oglądam. Ale np. oglądając „Wiadomości TVP” nie sposób nie dostrzegać myślenia typu: „ciemny lud to kupi”. PO też tak myślało, a efekty polityczne wszyscy znamy.

Ja się nie dziwię politykom, że – dorwawszy się do mediów publicznych – uprawiają swoją propagandę. Wszyscy tak robili – z lewa i z prawa. Ale w większości przegrywali w kolejnych wyborach. I to powinno ich czegoś nauczyć.

[EDIT: Jak się dowiedzieliśmy od Filipa Memchesa, umowa z nim została przez PR rozwiązana, a nie wygasła i nie została przedłużona, jak pisaliśmy wcześniej. W tym duchu powyższy tekst dostał poprawiony.]  

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Jarosław Dudała Jarosław Dudała Dziennikarz, prawnik, redaktor portalu „Gościa Niedzielnego”. Były korespondent Katolickiej Agencji Informacyjnej w Katowicach. Współpracował m.in. z Radiem Watykańskim i Telewizją Polską. Od roku 2006 pracuje w „Gościu”.