Zakończył się egzamin dla gimnazjalistów sprawdzający ich znajomość języków obcych. Piątkowy egzamin z języka obcego był trzecią, ostatnią częścią obowiązkowego egzaminu gimnazjalnego.
Część zadań odnosiła się do nagranych tekstów. Większość z nich stanowiły dialogi. Na przykład uczniowie zdający angielski wysłuchali m.in. rozmów na temat alergii na orzechy, bólu brzucha, lotu samolotem i prania. Zdający egzamin z niemieckiego wysłuchali m.in. rozmów o kupnie plecaka, o nowym smartfonie i o klasówce z chemii, a zdający egzamin z rosyjskiego - m.in. rozmów o złamanej nodze i wizycie w szpitalu, o nowym snowboardzie i o zaproszeniu do opery.
Zadania odnosiły się także do zamieszczonych w tekście krótkich tekstów (w teście z angielskiego jeden z takich tekstów dotyczył psa imieniem Doxi, na teście z niemieckiego - minimaratonu dla dzieci, a na teście z rosyjskiego - teatru), a także ogłoszeń, reklam, emaili i sms-ów.
Wśród zadań na poziomie podstawowym były też pytania sprawdzające znajomość podstawowych zwrotów, na przykład w teście z angielskiego brzmiały one: "Kolega z Anglii informuje Cię, że nie może Cię odwiedzić. Co powiesz, wyrażając swoje rozczarowanie? A. What a pity! B. It doesn’t matter. C. Same to you" lub "Masz nowe okulary przeciwsłoneczne. Jak zapytasz koleżankę o opinię na ich temat? A. Do you like your new sunglasses? B. How do you like my sunglasses? C. What are her sunglasses like?".
Analogiczne zadania z niemieckiego brzmiały m.in. "Chcesz się dowiedzieć, która jest godzina. Jak o to zapytasz? A. Wer hat keine Uhr? B. Wie spaet ist es? C. Wann hast du Zeit?" lub "Jesteś na dworcu. Pożegnaj kolegę odjeżdżającego pociągiem. A. Gute Idee! B. Gute Reise! C. Gute Besserung!".
W teście na poziomie rozszerzonym gimnazjaliści mieli do rozwiązania 8 zadań. Sprawdzana była nie tylko umiejętność rozumienia dłuższych tekstów, w tym tekstów odtwarzanych z nagrań (na angielskim np. dotyczącym barbecue na łodzi mieszkalnej, na niemieckim rozmowy w trakcie podróży pociągiem, na rosyjskim opowieści o escape roomie), dłuższych tekstów pisanych, ale także pisanie tekstów własnych.
Zdający egzamin z języka angielskiego, francuskiego, rosyjskiego, włoskiego i hiszpańskiego musieli napisać e-mail na temat swojego udziału w telewizyjnym programie kulinarnym "Young Cooks". Mieli wyjaśnić w nim, dlaczego chcą wziąć udział w tym programie, napisać, w jaki sposób przygotowują się do udziału w programie oraz opisać, jak zareagowali ich rodzice na decyzję o udziale w programie.
Z kolei zdający egzamin z języka niemieckiego musieli napisać e-mail o tym, że w ramach szkolnego Dnia Niemieckiego postanowili z kolegami i koleżankami przygotować na imprezę kilka niemieckich potraw. Mieli w nim wyjaśnić dlaczego postanowili zająć się właśnie przygotowaniem potraw, napisać, w jaki sposób przygotowują się do tego zadania oraz opisać, jak rodzice zareagowali na ten pomysł.
Zdaniem gimnazjalistów z gimnazjum nr 6 im. Kazimierza Wielkiego w Rzeszowie, którzy zdawali język angielski i niemiecki, w obu przypadkach zadania na poziomie podstawowym były łatwe. Wszyscy rozmówcy PAP skończyli egzamin po niespełna pół godzinie od rozpoczęcia.
Agnieszka i Gabriela, zdające jęz. niemiecki przyznały, że spośród wszystkich zadań najbardziej spodobało się im zadanie dotyczące zamieszczonych w arkuszu tekstów i później udzielenia na jego podstawie odpowiedzi na pytania. Żadnych trudności nie przysporzyło im też zadanie polegające na wysłuchaniu nagranego tekstu i udzieleniu odpowiedzi. Agnieszka zauważyła, że zadanie to znała wcześniej, bo robiła je, przygotowując się do egzaminu.
Zadowoleni z egzaminu z jęz. angielskiego byli też Jakub i Mateusz. Najfajniejszym zadaniem dla Mateusza było wysłuchanie tekstu i udzielenie odpowiedzi na zadane pytania. Mateusz nie potrafił ocenić, które z zadań było najłatwiejsze. Żadne też w jego opinii nie było trudne.
Również uczniowie gdańskiego Gimnazjum nr 2, z którymi rozmawiała PAP, oceniło egzamin z języka angielskiego na poziomie podstawowym jako łatwy. Mówili, że ta część egzaminu nie sprawiła im żadnych kłopotów. Także egzamin z języka angielskiego na poziomie rozszerzonym nie należał – ich zdaniem - do trudnych.
"Kłopot sprawiły mi jedynie zadania otwarte, zwłaszcza to, w którym trzeba było użyć – w odpowiedniej formie – różnych określeń" – powiedziała jedna z uczennic Anna. Z kolei Łukasz miał trochę problemów napisaniem e-maila do amerykańskiego znajomego. "Nie jestem do końca pewien, czy dobrze poradziłem sobie z tym zadaniem" – ocenił.
Dyrektor Centralnej Komisji Egzaminacyjnej Marcin Smolik przypomniał w rozmowie z PAP, że CKE nie przygotowuje i nie przeprowadza egzaminów próbnych z języków obcych. Egzaminy takie szkoły mogą przygotować i przeprowadzić we własnym zakresie.
Do egzaminu z języka obcego nowożytnego na poziomie podstawowym ma obowiązek przystąpić każdy gimnazjalista. Egzamin na poziomie rozszerzonym jest obowiązkowy tylko dla uczniów, którzy na egzaminie wybrali język, którego uczyli się również w szkole podstawowej. Mogą do niego przystąpić także pozostali gimnazjaliści, jeśli zechcą sprawdzić poziom swoich umiejętności językowych.
Przystąpienie do egzaminu gimnazjalnego jest warunkiem ukończenia gimnazjum. Jeśli uczeń z powodu choroby lub ważnych wypadków losowych nie mógł przystąpić do niego w tym tygodniu, to będzie go pisać w drugim terminie w czerwcu.
Wynik egzaminu - uczniowie poznają go 16 czerwca - będzie miał wpływ na przyjęcie ucznia do wybranej przez niego szkoły ponadgimnazjalnej. Podczas postępowania rekrutacyjnego brane są pod uwagę wyniki ucznia uzyskane na zakończenie nauki w gimnazjum, w tym odnotowane na świadectwie szkolnym i potwierdzone zaświadczeniem o wynikach egzaminu gimnazjalnego.