Jeden z największych pisarzy francuskich, Joris-Karl Huysmans, przeszedł długą drogę od buntu i negacji Boga do porzucenia dawnego życia i ponownego odkrycia katolicyzmu.
Jego dekadenckie i obrazoburcze powieści robiły furorę i były dyskutowane w środowiskach bohemy. Był jednym z nich, ale wybrał drogę na wspak, dokładnie jak bohater jego książki. To było jedno z najbardziej spektakularnych nawróceń w paryskim świecie artystycznym na przełomie XIX i XX wieku.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Tomasz Teluk