Papież Franciszek podał intencję ogólną, w której będzie się modlił przez cały miesiąc.
W tym miesiącu modlimy się w papieskiej intencji ogólnej: „Aby młodzież umiała wielkodusznie odpowiadać na swoje powołanie, rozważając poważnie również możliwość poświęcenia się Panu w kapłaństwie lub w życiu konsekrowanym”.
Papież często spotyka się z młodymi ludźmi i nieraz porusza temat powołania. Podjął go na przykład, kiedy w pierwszych miesiącach pontyfikatu odwiedził Asyż. Był tam u grobu patrona swego papieskiego imienia 4 października 2013 r., w dniu, kiedy czci się go w liturgii. A Franciszek z Asyżu prowadził przecież życie konsekrowane w założonym przez siebie Zakonie Braci Mniejszych.
Odpowiadając na pytania młodzieży, Ojciec Święty mówił wtedy o różnych powołaniach, poczynając od małżeństwa i życia rodzinnego. Zwrócił uwagę, że „rodzina jest powołaniem, które Bóg wpisał w naturę mężczyzny i kobiety”, a jego uzupełnienie stanowi „powołanie do celibatu i do dziewictwa ze względu na Królestwo niebieskie”.
„To jest powołanie, którym żył sam Jezus. Jak je rozpoznać? Jak je realizować? Odpowiem wam podając dwa elementy istotne, by rozpoznać to powołanie do kapłaństwa czy do życia konsekrowanego. Modlić się i iść z Kościołem. Te dwie sprawy są nierozłączne, splatają się ze sobą. Na początku każdego powołania do życia konsekrowanego jest zawsze silne doświadczenie Boga, przeżycie, którego się nie zapomina, pamięta się o nim przez całe życie! Tego nie możemy przewidzieć ani zaplanować. Bóg zawsze nas zaskakuje! To Bóg powołuje; ale ważne, by na co dzień mieć z Nim kontakt, słuchać Go w ciszy przed tabernakulum i w głębi siebie, rozmawiać z Nim, przystępować do sakramentów. Utrzymywanie tej zażyłej relacji z Panem jest jakby pozostawianiem otwartego okna naszego życia, aby On dał nam usłyszeć swój głos i to, czego od nas oczekuje. Chcę coś powiedzieć z mocą, szczególnie dzisiaj: dziewictwo ze względu na Królestwo Boże nie jest powiedzeniem «nie», lecz «tak»! Oczywiście, zakłada wyrzeczenie się więzi małżeńskiej i własnej rodziny, ale u podstaw jest «tak» w odpowiedzi na całkowite «tak» Chrystusa względem nas; i to «tak» uzdalnia, by przynosić owoce”.