Perspektywa istnienia światów, w których rozumne stworzenia uczyniły lepszy pożytek ze swej wolności niż ludzie, jest pocieszająca.
Naukowcy odkryli planetę podobną do ziemi. A skoro tak, to pojawiły się dywagacje o możliwości życia na owym globie i w ogóle we wszechświecie. Również życia rozumnego. A to z kolei prowadzi do rozważań także teologicznych. Jeśli istniałyby oprócz człowieka inne istoty rozumne, to co z chrześcijaństwem, które opiera się na Jezusie Chrystusie, Bogu, który stał się człowiekiem dla naszego zbawienia? Chrześcijaństwo nie lęka się odkrycia cywilizacji pozaziemskich.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
o. Dariusz Kowalczyk