Musimy dać Duchowi szansę, by nas objął przynależeniem wiary.
Wyjdziemy ze śmierci na głos Jezusa, podobnie jak Łazarz wychodzący z grobu. Przez cały czas, kiedy Jezus głosił swoją naukę, Jego przyjacielem był Łazarz, słuchający i zapamiętujący każdy akord melodii Ewangelii. Jeśli przez całe życie słuchamy mowy Boga zapisanej w Biblii, w której jest ukryta moc Ducha, pozostajemy wrażliwi na głos Jezusa wywołującego nas z czeluści mogił.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
o. Augustyn Pelanowski