Jak podnieść dziurawy obrus?

Spotkanie, zorganizowane jak zwykle przez Salezjańską Wspólnotę Rodzin "Nazaret" przy parafii pw. św. Jana Bosko w Lubinie, odbyło się sali teatralnej pod świątynią. Prelekcję poprzedził występ uzdolnionej muzycznie młodzieży.

Kapłan mówił o relacjach między ludźmi i odpowiedzi na pytanie: kim jest człowiek? Jak zaznaczył, Biblia uczy, że człowiek został stworzony do relacji z innym człowiekiem. - Wszystko, co stworzył Bóg, było dobre. Tylko w przypadku człowieka Bóg spojrzał i powiedział "nie jest dobrze". Bo człowiek, mężczyzna, nie może być sam. Bez drugiego człowieka nie może być szczęśliwy - zapewniał prelegent.

Ks. dr Wojciech Węgrzyniak, biblista, rekolekcjonista, wykładowca na Uniwersytecie Papieskim Jana Pawła II w Krakowie, dowodził, że człowiek stworzony przez Boga to połączeni kobieta i mężczyzna. Odnosząc się do przypowieści ewangelicznych, tłumaczył wartość, jaką ma dla Boga człowiek, i to, że każdy z nas patrzy na świat z różnej perspektywy. - Nikt nie ma prawa oceniać drugiego człowieka ze swojej perspektywy. "Nie sądźcie, a nie będziecie sądzeni". Nikt z nas nie ma prawa powiedzieć, że jego ocena, jego perspektywa jest najlepsza, najbliższa Boskiej - utrzymywał.

Fragment małżeńskiej przysięgi "co Bóg złączył, człowiek niech nie rozdziela" wytłumaczył w jej greckim oryginale jako to, "co Bóg złączył jednym chomątem". - Kobieta i mężczyzna ciągną razem jeden wóz zwany rodziną. ja jestem z gór i wiem, że jeden koń nie poradzi ciągnąć dwukonnego zaprzęgu. Podobnie w rodzinie. To jeszcze nie jest najgorzej, kiedy się małżeństwo rozwodzi. Są bowiem małżeństwa, w których każdy koń ciągnie w inną stronę - mówił obrazowo rekolekcjonista. - Nigdy jeden człowiek nie zrobi tyle, co zgodne małżeństwo. Żaden ksiądz nie zrobi tyle, co zgodne małżeństwo - zapewniał.

Ks. Węgrzyniak sporo miejsca poświęcił także tematom dobra i zła oraz miłości bliźniego. - Należy zawsze bardziej widzieć w człowieku dobro niż zło. Jeżeli chcemy podnieść ze stołu dziurawy obrus, musimy chwycić za materiał, nie za dziury - radził.

Przyznał jednak, że nie zawsze jest to łatwe. Co więc robić, żeby kochać bliźniego? Jak wytrzymać z drugim człowiekiem? Rekolekcjonista radził iść za przykładem Jezusa. - Jezus jest tu dla nas wzorem. "Słuchaj Izraelu, a będziesz miłował". Słuchaj trenera, a będziesz dobrym skoczkiem. To nie nakaz. To wskazówka - mówił w Lubinie ks. dr Wojciech Węgrzyniak.

Salezjański Kociołek Kultury to cykl spotkań, których celem jest zwrócenie uwagi na problemy współczesnego świata. W ciągu czterech lat o współczesnej kulturze, której kształt i kondycja są jednym z najważniejszych wyzwań dla Kościoła, mówili tu m.in. dziennikarze "Gościa Niedzielnego" - Marcin Jakimowicz, Barbara Gruszka-Zych, Przemysław Kucharczak i Szymon Babuchowski.