Skala nieprawidłowości we władzy sądowniczej wskazuje, że wymaga ona pilnej reformy. Paradoksalnie najgłośniej przeciwko zmianom protestują ci, którzy są za tę sferę funkcjonowania państwa odpowiedzialni, czyli sędziowskie elity.
Chronienie interesów własnej korporacji, szczególne przywileje materialne, chowanie się za immunitetem, aby uciec od odpowiedzialności karnej, czy wyroki rażąco naruszające poczucie sprawiedliwości społecznej. To opis zjawisk, które występują w szeroko pojętej władzy sądowniczej. Ich skala narasta, a środowisko sędziowskie nie jest w stanie – albo nie chce – poradzić sobie z patologiami. Reformę władzy sądowniczej przeprowadza rząd PiS, jednak propozycje ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry spotykają się z negatywnymi opiniami prawniczego establishmentu.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Bogumił Łoziński