„Życie to nie teatr” – rozmawiając z aktorem Jerzym Głybinem, nie mogę się powstrzymać od zacytowania Stachury. – Życie to nie jest teatr, ale życie to również teatr – odpowiada. – To mało być dobrym prezydentem Polski czy USA – ale trzeba umieć tę rolę zagrać.
Nosi krzyżyk na szyi. Na facebookowy profil wkleja Matkę Bożą Częstochowską. Mówię, że to wbrew trendom panującym w środowisku. A on na to, że nie ogląda się na mody. – Mam do swojej wiary wiele zastrzeżeń. Może powinienem pójść do jakiegoś Damaszku, żeby po drodze spotkać Boga? – zastanawia się.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Barbara Gruszka-Zych