Rutynowa sprawa?
Zatrzymanie byłego senatora Józefa Piniora jest przez część opozycji przedstawiane jako szykana polityczna. Obrońcy Piniora zapominają jednak, że najważniejsze decyzje w tej sprawie były podejmowane wiosną 2015 r., kiedy rządziła Platforma, którą Pinior reprezentował wówczas w Senacie.
Maciej Kulczyński /PAP
Józef Pinior był niezwykle ważną postacią dla pierwszego okresu „Solidarności”. Dzięki brawurowej akcji przed stanem wojennym udało mu się wraz z kolegami ukryć przed władzami fundusze związkowców z Dolnego Śląska. Ten wyczyn utrwalił bardzo udany film Waldemara Krzystka „80 milionów”. W latach 80. ub. wieku Pinior siedział w więzieniu i był ważnym działaczem podziemnych struktur „Solidarności”. Piękna opozycyjna karta ułatwiła mu karierę polityczną w III RP. Związał się najpierw z postkomunistyczną lewicą, a później z Platformą Obywatelską. Był eurodeputowanym oraz senatorem RP. Szerszy rozgłos zdobył, inicjując na forum międzynarodowym postępowanie w sprawie domniemanych więzień CIA w Polsce. Po przegranych wyborach jesienią 2015 r. zaangażował się w KOD, często występował z ostrą krytyką rządzących.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
W subskrypcji otrzymujesz
- Nieograniczony dostęp do:
- wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
- wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
- wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
- wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
- wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
- brak reklam na stronach;
- Niespodzianki od redakcji.
Andrzej Grajewski
