Bóg wszystko jest w stanie pojednać, byleby pojednać się z Nim.
Kto jest Kefasa, a kto Apollosa? Zawsze w Kościele podejmowano jakieś decyzje, które wydawały się poszukiwaniem jedności, a okazywały się pęknięciem. Zastanawiam się w świetle tego czytania, jak widzieć obecne napięcia w Kościele. Kto jest Cordesa, kto Meissnera albo Wróbla, a kto jest Marxa czy Schönborna?
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
o. Augustyn Pelanowski