We wtorek po południu policja nowojorska zarządziła ewakuację gmachu należącego do prezydenta elekta Donalda Trumpa tzw. Trump Tower. Decyzję podyktowało odkrycie podejrzanego porzuconego plecaka. W jego wnętrzu znajdowały się - jak ustaliła policja- zabawki.
"Ewakuowano nas bardzo szybko. To była histeria" - opisywał telewizji CBS Andy Martin, 16-latek z Huntington na przedmieściach Nowego Jorku, który był na Manhattanie z rodziną.
"Policja przez cały czas krzyczała i nakazała ludziom się oddalić" - dodał.
Według jednego z funkcjonariuszy policji podejrzany plecak znaleziono w pobliżu sklepu Niketown w lobby budynku dostępnym dla szerszej publiczności. Dla zbadania sytuacji wezwano oddział specjalizujący się w wykrywaniu bomb.
Na wideo wysłanym do mediów społecznościowych widać było ludzi uciekających z budynku podczas akcji przeprowadzonej przez policję.
Alarm nasilił korki na reprezentacyjnej 5 Alei gdzie zlokalizowany jest wieżowiec oraz na sąsiednich ulicach.
Rzecznik Departamentu Policji Nowego Jorku Stephen Davis powiadomił, że po godz. 17.00 (godz. 23 w Polsce) sytuację wyjaśniono. W plecaku, który wzbudził podejrzenia, odnaleziono zabawki dziecięce.
Prezydent elekt mieszka w blisko 60-piętrowym Trump Tower i ma tam swoje biura. Gmach mieści też tymczasową siedzibę zespołu prezydenta elekta. We wtorek przebywał on w swej posiadłości Mar-a-Lago na Florydzie.
Odkąd nowojorski miliarder został wybrany na prezydenta, obszar wokół gmachu jest częściowo zamknięty. Otaczają go bariery, a pobliskich terenów strzeże przez cały czas policja.
Jak podała sieć telewizyjna NBC, organy ścigania i wojsko zostały niedawno przeszkolone, jak bezpiecznie ewakuować Trumpa z Nowego Jorku w razie zagrożenia. Wyjaśniło się też - jak podała NBC - że samoloty wojskowe latające kilka tygodni temu w sąsiedztwie Trump Tower uczestniczyły w ćwiczeniach awaryjnej relokacji, aby określić najlepsze miejsce dla śmigłowców, które w razie potrzeby mogłyby wylądować w pobliżu wieżowca i przetransportować prezydenta elekta w bezpieczne miejsce.