Idealnie by było, gdyby wyobraźnia malucha wzrastała wraz z nim, a nie ginęła wraz z pojawianiem się wokół dziecka świata konsumpcji i drogich przedmiotów.
Skoro sklepowe przygotowania do Bożego Narodzenia zaczęły się w listopadzie, a hasłem przewodnim wielu rodzin są słowa reklamy „Robisz wszystko, by te święta były najlepsze na świecie” (czyt. kupujesz, kupujesz, kupujesz), warto spojrzeć na to, co merkantylne, oczami trzylatka.
Subskrybuj i ciesz się nieograniczonym dostępem do wszystkich treści