Przygarnąć – to znaczy…

Czy nie podobnie było w programie „The Tonight Show”, kiedy Jimmy Fallon przywitał Hillary Clinton w masce chirurgicznej na twarzy?

Tworzenie z miłości nie może dokonywać się jednak bez słów. Gdy ludzie do siebie się nie odzywają, na darmo pojawiają się między nimi gesty. Bóg w chwili decyzji czule mówi: Nasse Adam – „Uczyńmy człowieka” (Rdz 1,26), choć ten był jeszcze ukryty w łonie ziemi. Tak za nami tęsknił, że zanim mógł nas przygarnąć ramieniem, uczynił to wpierw słowami. Stworzył więc nas, mimo że odpowiadamy Mu nie zawsze przyjaźnie. Oprócz modlitw i uwielbień rozbrzmiewają pod niebem także słowa buntu albo żalu do Niego. Najgorsza jest jednak maska milczenia albo udawanej życzliwości. Król na uczcie, zauważywszy człowieka bez szaty weselnej, zagadnął go, ale ten oniemiał, nie odezwał się słowem do Boga. Skończył wygnany, zgrzytając zębami. Czy nie podobnie było w programie „The Tonight Show”, kiedy Jimmy Fallon przywitał Hillary Clinton w masce chirurgicznej na twarzy? Potrzeba bowiem nie przyjacielskiego przygarnięcia, ale skalpela chirurgii, gdy ma się do czynienia z kimś, kto nie ma serca do przygarnięcia nawet nienarodzonych. •

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

o. Augustyn Pelanowski