Ostry spór o aborcję, jaki przetacza się obecnie przez Polskę, to spór o prawo do życia, każdego życia, bez wyjątków. To spór między dobrem a złem. Jak zdefiniował to celnie św. Jan Paweł II – między kulturą życia a kulturą śmierci.
Spór wykroczył poza ramy debaty o szczegółach projektu całkowicie zakazującego zabijania nienarodzonych dzieci. To jest bój o to, czy w Polsce będzie chronione życie od poczęcia do naturalnej śmierci. O to, czy wciąż będzie można zabijać nienarodzone dzieci z powodu podejrzenia choroby, a także dzieci poczęte w wyniku czynu zabronionego. Od wyniku tego sporu w zasadniczym stopniu zależy, czy wkrótce będziemy mieli prawo zezwalające na eutanazję, a nawet eugenikę ludzi już po urodzeniu.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Bogumił Łoziński