Beztroska i zadufanie nie są nastrojem pogrzebu.
Ważną podpowiedź stanowią dwa nieco podobnie brzmiące hebrajskie rzeczowniki, których używa prorok: mizraq i mirzah. Ten pierwszy to nazwa naczynia używanego podczas wyjątkowych biesiad. Tłumacz na język polski użył określenia „czasza”. W istocie były to naczynia, jakich używano w czasie spotkań o charakterze religijnym, a czasem wręcz kultycznym. Takich czasz nie powinno się używać przy byle towarzyskim spotkaniu. A potem drugie z określeń – mirzah. Tłumacz oddaje je wyrażeniem „krzykliwe grono”. Jest jak najbardziej poprawne, ale domaga się szerszego wyjaśnienia. Krzykliwe grono towarzyszyło wielu momentom życia Izraelitów. Wśród nich były także pogrzeby, gdzie głośne lamenty były czymś powszechnym. A pogrzebom towarzyszyły stypy, biesiady o charakterze kultycznym, podczas których używano mizraq.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
ks. Zbigniew Niemirski