Nie pamięta, jak to się stało. Stracił nad sobą panowanie i rzucił się z agresją na o. Johna Bashoborę. Po czterech latach modlitw o uwolnienie na własnej skórze przekonał się, że popularne twierdzenie: „Słucham black metalu, ale nie wchodzę w stojącą za nim ideologię” to piekielnie sprytne kłamstwo.
To nie zaczęło się dobrze. – Z dzieciństwa pamiętam, że gdy babcia była w pobliżu, to gdy ojciec chciał mnie uderzyć, ona mówiła: tylko nie po głowie! – opowiada Rafał Cempel, autor poruszającej książki „Bóg nie zna słowa »niemożliwe«”, pracujący na co dzień w tyskiej księgarni pod patronatem św. Jacka. – Mój ojciec nie patrzył, gdzie bił. Wpadał w trans, potrafił wyzywać mnie epitetami, które na długo ukształtowały moje myślenie o sobie. Czasem obrywałem niewinnie, poza tym myślę sobie, że nie ma takiej winy dziecka, która zasłużyłaby na taką karę. Myślałem, że wszyscy rodzice tak robią…
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Marcin Jakimowicz