Jest skalista, blisko nas i ma wielkość podobną do rozmiarów Ziemi. Jednak, co najważniejsze, na jej powierzchni może znajdować się woda w stanie ciekłym. Właśnie odkryto nową planetę.
Odkrywanie planet to prawdziwy horror. Ale naukowcy uwielbiają takie horrory. Trzeba być upartym i bardzo głęboko przekonanym o słuszności tego, co się robi. Szukanie planet to jak wypatrywanie bryłki czarnego węgla w pokoju, w którym jest kompletnie ciemno. Albo jak szukanie białej rękawiczki na lodowej pustyni.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Tomasz Rożek