Mecenas: „Mam pełnomocnictwo od właścicielki kamienicy”. Sędzia: „Musiałaby mieć 130 lat”. Mecenas: „Pochodziła z długowiecznej rodziny”.
Ulica Poznańska w ścisłym centrum Warszawy. Kancelarie prawne, eleganckie kawiarnie, na poboczu zaparkowane porsche. Jednak klatka schodowa kamienicy nr 14 razi brzydotą. Stare, drewniane schody, niemalowane od dawna ściany, wiele lokali stoi pustych. – Lokatorzy są jeszcze w dwóch czy trzech mieszkaniach. My też w poniedziałek mamy sprawę o eksmisję – mówi Barbara Wojciechowska.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Jakub Jałowiczor