Depresja biblijnego pisarza?

Hebel nad hebelem – „Marnością nad marnościami” jest w istocie dla biblijnego mędrca cała doczesność. Czyżby żadnego znaczenia nie miało całe dzieło stworzenia, jego piękno, wyjątkowość i harmonia praw nadanych mu przez Stwórcę?

Biblijny mędrzec, który działał w III w. przed Chr., a więc w czasie, gdy powstawała księga, widział znikome nadzieje na polityczną potęgę swego ludu, mimo że ten był narodem wybranym. W tej perspektywie optykę Bożego wybrania widział już nie w optyce społecznej, ale indywidualnej. Marnością są polityczne ambicje. Ich przeciwstawieniem jest wierność Bożemu prawu. Ta wierność jest totalnym zaprzeczeniem owej idei hebel. Przeciwieństwem „marności” jest nadzieja zbawienia, którą wieści cały Stary Testament. I to ona pokonuje beznadzieję i pozorną depresję autora Księgi Koheleta, który pyta, dramatycznie, a Pan Bóg odpowiada zbawieniem.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

ks. Zbigniew Niemirski