Mel Gibson i Randall Wallace, scenarzysta "Braveheart: Waleczne serce", pracują nad drugą częścią głośnego filmu o Jezusie Chrystusie. Ma się ona skupić na zmartwychwstaniu Pana Jezusa.
Jak podaje The Hollywood Reporter, Mel Gibson potwierdził plotki, które krążyły w sieci o powstaniu drugiej część "Pasji". Jak sam przyznał, projekt, który wspólnie ze scenarzystą właśnie rozpoczęli, jest zbyt wielki, aby można było dłużej utrzymywać go w tajemnicy.
Wallace przyznaje, że nakręcenie filmu o zmartwychwstaniu Pana Jezusa od zawsze było jego wielkim marzeniem, a "Pasja" to dopiero początek historii. "Jest jeszcze wiele do opowiedzenia" - mówi.
Wallace ma na swoim koncie takie dzieła jak wspomniany już "Braveheart", ale także jest twórcą scenariusza do "Byliśmy żołnierzami", "Człowiek w żelaznej masce", a także... "Niebo istnieje... naprawdę". Ten ostatni opowiada prawdziwą historię chłopca, który podczas skomplikowanej operacji na moment udaje się "z wizytą" do nieba. Tym, czego tam doświadczył dzieli się ze swoimi rodzicami, którzy, początkowo zszokowani jego rewelacjami,zaczynają coraz bardziej zaczynają zbliżać się do Boga.
Film "Pasja" z niewielkim jak na Hollywood budżetem 30 mln dolarów zarobił ponad pół miliarda i jest obecnie znany na całym świecie. W epicki sposób przedstawia historię Jezusa Chrystusa od momentu modlitwy w Ogrójcu aż do pustego grobu w poranek zmartwychwstania. Reżyser przeprowadza nas przez całą Jego Mękę poprzez pojmanie, wyszydzenie, niesprawiedliwy sąd, ubiczowanie, ukoronowanie cierniem, drogę krzyżową aż do śmierci. "Pasja" zrewolucjonizowała kino religijne, które do tej pory starało się być raczej "grzeczne". Mel Gibson znany z upodobań do krwawych scen niczego nam nie oszczędził, ukazując, detal po detalu, brutalność Męki Chrystusa.
Tak szokujący obraz wstrząsnął wieloma widzami. Niektórzy zarzucali mu zbytnią brutalność, ale istnieje także wiele świadectw osób, które nawróciły się po obejrzeniu "Pasji". Świadectwa duchowej przemiany możemy znaleźć także wśród samych aktorów występujących w filmie. Pietro Sarubbi, grający w filmie postać Barabasza, nawrócił się podczas kręcenia jednej ze scen.
Sam odtwórca roli Jezusa Jim Caviezel przeżył głębokie doświadczenia duchowo-fizyczne, które zmieniły całe jego dotychczasowe życie. Na planie "Pasji" został trafiony przez piorun. "Nagle spadła jasność z nieba, ekipa zobaczyła mnie na krzyżu otoczonego ogniem. Ziemia się zatrzęsła. Wówczas wszyscy, wierzący i niewierzący, padli na twarz" - wyznał.
Na razie Mel Gibson nie wypowiedział się w sprawie doboru aktorów do drugiej części "Pasji". Projekt sequela jest dopiero na etapie tworzenia scenariusza. "To będzie wielkie i święte dzieło" - zapewnia Wallace.
Poniżej: wstrząsające świadectwo Jima Caviezela o jego przejściach podczas kręcenia "Pasji".
Pasja wywiad z Jimem Caviezelem lektor PL
Krzysiek P
lk