Czy jeden człowiek może rządzić światem? Nie może. Ale gdy jednemu człowiekowi wydaje się, że taką władzę posiada, zaczynają się kłopoty. George Soros wie, jak na nich zarobić.
Wyznawcy nazywają go filantropem. Ci, którzy przez jego spekulacje stracili majątki – hochsztaplerem. Teraz okazało się, że mający ambicję światowego demiurga George Soros nie tylko prowadził agresywne inwestycje, „ogrywał” waluty, kreował politykę w różnych państwach i finansował ideologicznie słuszne fundacje, ale miał również udziały w spółkach handlujących bronią. Promotor idei „społeczeństwa otwartego” i fundator przewodników dla uchodźców nie pogardził nawet interesami z rodziną Osamy bin Ladena.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Jacek Dziedzina