Umowy kredytowe tysięcy frankowiczów zawierają niedozwolony zapis zwany klauzulą indeksacyjną. Jeden z klientów właśnie wygrał w sądzie z bankiem. Czy za tym wyrokiem pójdą kolejne?
Zapis w standardowej umowie kredytowej z jednym z polskich banków: „W przypadku kredytu indeksowanego kursem waluty obcej kwota raty spłaty obliczona jest według kursu sprzedaży dewiz, obowiązującego w Banku na podstawie obowiązującej w Banku Tabeli Kursów Walut Obcych z dnia spłaty”. Co to znaczy? W praktyce na przykład to, że klient, który pożyczył 130 tys. zł, po 10 latach płacenia rat musi oddać jeszcze 160 tys. zł. Jednak w jego wypadku sąd orzekł, że klauzula od początku była nieważna, a kredyt, choć formalnie frankowy, był pożyczką złotówkową. Frankowicze liczą, że takich wyroków będzie więcej. W kolejce czeka zbiorowy pozew złożony przez ponad 4 tys. zadłużonych osób.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Jakub Jałowiczor