Katechetka w radomskiej podstawówce w dość drastyczny sposób mówiła dzieciom o aborcji. Błąd.
Większym błędem jest jednak zwolnienie nauczycielki z pracy. Podczas lekcji religii katechetka opisywała jedenastoletnim dzieciom, na czym dokładnie polega zabieg aborcji. Dzieci opowiedziały o sprawie rodzicom. Rodzice, i słusznie, interweniowali. Osobiście też nie życzyłabym sobie, aby tak małym dzieciom obca osoba przekazywała w drastyczny sposób tego typu treści.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Agata Puścikowska