Z tego morderczego przedsięwzięcia pamiętamy ulicę: Tiergartenstrasse 4 w Berlinie. Spod tego adresu wychodziły rozkazy, które doprowadziły do śmierci dwustu tysięcy niepełnosprawnych. Akcja T4 przeraża do dziś.
Götz Aly jest nie tylko profesorem historii, ale również dziennikarzem. To sprawia, że jego styl pisania jest nietuzinkowy: od błyskotliwych spostrzeżeń, benedyktyńskiej pracy w archiwach, przez zawieszanie własnego głosu na rzecz medytacji razem z umarłymi. Tak ostre pióro idealnie nadaje się do niełatwego tematu akcji T4. W latach 1939–1945 III Rzesza zabiła tych spośród własnych obywateli, których życie uznała za „bezwartościowe”: upośledzonych umysłowo, gruźlików, później dołączono do tego zbioru także przestępców. Oficjalnie władze mówiły o eutanazji, o łaskawej śmierci, jednak w rzeczywistości nieustannie przeliczano ludzkie życie na pieniądze. Osobisty lekarz Hitlera, Theo Morell, skrupulatnie liczył: „5000 idiotów o rocznym koszcie po 2000 marek Rzeszy = 10 milionów rocznie”.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Marcin Cielecki