O kłopotach z nazwą, inspiracjach z góry i niepodrabialnym stylu KOMBI ze Sławomirem Łosowskim rozmawia Szymon Babuchowski
Szymon Babuchowski: Mam przed sobą płytę podpisaną już nie „Łosowski” ani nawet „KOMBI Łosowski”, tylko „KOMBI”. Co się zmieniło, że wróciłeś do starej, dobrej nazwy?
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Szymon Babuchowski