Zapisane na później

Pobieranie listy

Dżihadyści w sercu Unii

Europejscy politycy przez wiele lat nie chcieli przyjąć do wiadomości, że w samym centrum Unii Europejskiej wyrosły dzielnice, w których rząd dusz sprawują islamscy radykałowie.

Maciej Legutko

|

GN 49/2015

dodane 03.12.2015 00:15
0

Już dzień po zamachach terrorystycznych w Paryżu francuska policja odkryła, że tropy prowadzą do Belgii, a konkretnie do brukselskiego przedmieścia Molenbeek. To właśnie tam mieszkał „mózg” ataków, Belg marokańskiego pochodzenia Abdelhamid Abaaoud, a także wykonawcy: Bilal Hadfi (wysadził się przed Stade de France podczas meczu Francja–Niemcy), Brahim Abdelslam (wysadził się w kawiarni przy bulwarze Woltera) oraz wciąż poszukiwany Salah Abdelslam. Od połowy listopada policyjne obławy w Brukseli trwają praktycznie codziennie. Stolica Belgii i Unii Europejskiej jest w dużej mierze sparaliżowana. Belgijski minister spraw wewnętrznych Jean Jambon szczerze przyznał, że władze nie kontrolują sytuacji w Molenbeek. We wspomnianej dzielnicy przygotowano wiele spektakularnych zamachów terrorystycznych z ostatnich lat, a belgijskie służby śledcze są wobec tego faktu bezradne.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
1 / 1
oceń artykuł Pobieranie..