W Watykanie odbyła się pierwsza rozprawa w procesie o rozpowszechnianie poufnych informacji dokumentów.
Na ławie oskarżonych zasiadło pięć osób: byli pracownicy Watykanu - prał. Lucio Vallejo Balda, Francesca Chaouqui i Nicola Maio oraz dwaj dziennikarze - Gianluigi Nuzzi i Emiliano Fittipaldi. Grozi im od czterech do ośmiu lat więzienia.
Ks. prałat Vallejo Baldę i dr Chaouqui w przeszłości byli odpowiednio sekretarzem i członkiem COSEA (Komisji ds. Struktury Ekonomiczno-Administracyjnej Stolicy Apostolskiej, ustanowionej przez papieża w lipcu 2013 r., a następnie rozwiązanej po wypełnieniu swego mandatu), zaś Maio sekretarzem prałata. Z kolei Nuzzi i Fittipaldi to autorzy książek, mających świadczyć o nieprawidłowościach w gospodarowaniu pieniędzmi w instytucjach watykańskich. Publikacje te powstały na podstawie poufnych dokumentów, które mieli otrzymać od oskarżonych pracowników COSEA.
Ks. Vallejo Balda, Chaouqui oraz Maio zarzucono utworzenie zorganizowanej organizacji przestępczej, mającej na celu dokonanie wielu przestępstw upowszechnienia informacji i dokumentów dotyczących fundamentalnych interesów Stolicy Apostolskiej i Państwa Watykańskiego. Natomiast Fittipaldi i Nuzzi oskarżeni są o namawianie i wywieranie presji, zwłaszcza na ks. prałata Vallejo Balda, celem pozyskania informacji i dokumentów zastrzeżonych, wykorzystanych następnie częściowo w dwóch książkach, które ukazały się we Włoszech w listopadzie br.
Na rozprawie, której przewodniczył sędzia Giuseppe Della Torre (kierujący Trybunałem Państwa Watykańskiego), obecni byli m.in. obrońcy każdego z oskarżonych, nie było natomiast przedstawiciela strony pokrzywdzonej, czyli Stolicy Apostolskiej.
Po lekturze aktu oskarżenia, adwokat Fittipaldiego złożył wniosek o wyłączenie swego klienta ze sprawy. argumentując to brakiem precyzji w przedstawionych zarzutach. W odpowiedzi zastępca promotora sprawiedliwości (prokuratora) Roberto Zannotti wskazał, że chodzi o wskazane w akcie oskarżenia działania mające na celu zdobycie poufnych informacji i dokumentów i że nie jest to naruszenie wolności prasy.
Po trwającej trzy kwadranse naradzie sędziowie odrzucili ten wniosek, podobnie jak i drugi, złożony przez obrońcę ks prałata Vallejo Baldy, a dotyczący czasu na przedstawienie dowodów przez obronę.
Wyznaczyli też kolejną rozprawę na 30 listopada. Rozpoczną się wówczas przesłuchania oskarżonych, zaczynając od prał. Vallejo Balda i Chaouqui. W następnych dniach planowane są kolejne rozprawy.