Żyjemy w świecie, w którym coraz większego znaczenia nabiera konflikt kulturowy. Zwycięży ten, którego poczucie tożsamości, przekonanie o sensie własnych wartości będzie lepiej ugruntowane. Do tego potrzebujemy mądrej polityki historycznej.
Podczas spotkania w Belwederze, poświęconego powstaniu strategii polskiej polityki historycznej, prezydent Andrzej Duda oświadczył, że nie ma wątpliwości, iż tworząc ją, budujemy siłę państwa. Przywołał w tym kontekście słowa marszałka Józefa Piłsudskiego, który mówił o tym, że naród, który traci pamięć, przestaje być narodem, a staje się zbiorem ludzi czasowo zamieszkujących pewne terytorium. Do kwestii tej nawiązała także w exposé premier Beata Szydło, mówiąc, że ważnym celem jej rządu będzie wzmacnianie postaw patriotycznych oraz odbudowa polskiej pamięci. „Nie wstydźmy się budować etosu polskich bohaterów, pamiętajmy o nich zawsze” – przekonywała. Takie istotne słowa z ust polskich polityków nie padały już dawno.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Andrzej Grajewski