Listopadowe nadzieje…

Bez naszego udziału żadne ustawy i żadne rozporządzenia nie odbudują poczucia wspólnoty i odpowiedzialności za to, jak traktujemy siebie nawzajem.

Radość z odzyskanej niepodległości Jędrzej Moraczewski, pierwszy premier II Rzeczypospolitej, zapisał w kilku słowach: „Wolność! Niepodległość! Zjednoczenie! Własne Państwo! Na zawsze!”. Ale utrzymanie własnego i suwerennego państwa na zawsze okazało się dramatycznie trudne w realizacji. W trakcie tegorocznych uroczystości przed Grobem Nieznanego Żołnierza prezydent RP Andrzej Duda przypomniał, że z 97 lat, które minęły od 11 listopada 1918 roku, aż pięćdziesiąt przeżyliśmy w państwie okupowanym lub nie w pełni suwerennym. Dzisiaj mamy prawo wierzyć, że III RP to nasze suwerenne państwo już „na zawsze”, ale przypominam, że w czasach PRL wolno było manifestować radość z okazji 11 Listopada tylko w latach „pierwszej »Solidarności«”, a jako święto państwowe wróciło do łask decyzją jeszcze PRL-owskiego Sejmu dopiero w lutym 1989 roku.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Barbara Fedyszak-Radziejowska