- Mimo piątkowych zamachów w Paryżu, Francja będzie kontynuować swoją interwencję w Syrii, z zamiarem zniszczenia Państwa Islamskiego - zapowiedział w sobotę wieczorem premier Francji Manuel Valls.
"Jesteśmy w stanie wojny", "uderzymy we wroga, aby go zniszczyć" we Francji, Europie i Syrii - mówił premier w wywiadzie dla telewizji TF1, dodając, że odpowiedź Francji "będzie na tym samym poziomie co atak".
Państwo Islamskie przyznało się do przeprowadzenia w Paryżu w piątek wieczorem serii skoordynowanych krwawych zamachów, w których zginęło 129 osób.