We wtorek w warszawskiej siedzibie PiS toczą się rozmowy w sprawie nowego rządu; mają być one kontynuowane w środę. Według informacji PAP, na razie nie jest znana data posiedzenia komitetu politycznego PiS, który miałby zatwierdzić kandydatów na ministrów w gabinecie Beaty Szydło.
We wtorek do siedziby PiS przy ul. Nowogrodzkiej przybyli wiceprezes PiS, kandydatka partii na premiera Beata Szydło oraz prezes PiS Jarosław Kaczyński.
Według źródła PAP w kierownictwie PiS, prawdopodobnie komitet polityczny, który zdecyduje o kandydatach na ministrów, odbędzie się w tym tygodniu, choć konkretna data nie jest jeszcze znana.
We wtorek na Nowogrodzkiej pojawili się m.in. Mariusz Błaszczak, Mariusz Kamiński, Jarosław Gowin i Antoni Macierewicz. Według informacji PAP, na środę zaplanowane są kolejne spotkania z osobami, które są wymieniane w mediach jako kandydaci na nowych ministrów.
Z rozmów PAP z politykami PiS wynikało, że szefem MON ma zostać, zgodnie z zapowiedziami PiS z kampanii, lider Polski Razem Jarosław Gowin. W ostatnich dniach jednak w mediach pojawiły się spekulacje, że resort obrony może objąć Antoni Macierewicz, a Gowin otrzyma inny resort, np. nauki i szkolnictwa wyższego.
Sam Gowin powiedział dziennikarzom, że wszystkie informacje na temat składu nowego rządu będzie podawała Beata Szydło. "Mam nadzieję, że to będzie jeszcze w tym tygodniu" - dodał. Na pytanie, czy to wiceprezes PiS, kandydatka tej partii na premiera ma wpływ na skład rządu odparł: "To ona decyduje; nie ma prawa weta, tylko ona decyduje. Oczywiście robi to w konsultacji ze swoim zapleczem parlamentarnym".
Pytany przez dziennikarzy, czy to prawda, że Antoni Macierewicz jest teraz głównym kandydatem, a nie on, na ministra obrony, powiedział, że należy o to pytać Beatę Szydło.
Również Antoni Macierewicz nie chciał odpowiadać na pytania, kiedy będą decyzje w sprawie rządu. Powiedział tylko: "macie Państwo nieporównanie większą wiedzę na ten temat niż ja, naprawdę (..) na razie jestem posłem i jest to najwyższa godność, jaką ktokolwiek może osiągnąć".
B. szef CBA Mariusz Kamiński miałby zostać koordynatorem służb specjalnych, zaś Mariusz Błaszczak wymieniany jest w mediach jako kandydat na ministra spraw wewnętrznych. Błaszczak po wtorkowym spotkaniu na Nowogrodzkiej powiedział dziennikarzom jedynie, że do pierwszego posiedzenia Sejmu jest szefem klubu PiS.
W ubiegły wtorek komitet polityczny PiS zdecydował, że kandydatem na premiera jest Beata Szydło. Kandydatka na premiera nie przedstawiła oficjalnie żadnych kandydatur na swoich ministrów.
Wśród "pewniaków" do nowego rządu rozmówcy PAP wymieniali europosła Marka Gróbarczyka jako ministra gospodarki morskiej, posła Andrzeja Adamczyka jako ministra infrastruktury oraz posła Piotra Naimskiego jako ministra energetyki. W PiS trwa dyskusja, kto może być szefem MSZ. W mediach spekuluje się, że miałby nim zostać Kazimierz Ujazdowski, Witold Waszczykowski lub prof. Ryszard Legutko. (PAP)
tgo/ eaw/ malk/