Produkty z gospodarstwa można będzie sprzedawać podczas wystaw, targów i festynów na terenie całego kraju - zakłada nowe rozporządzenie dotyczące sprzedaży bezpośredniej produktów pochodzenia zwierzęcego podpisane przez ministra rolnictwa Marka Sawickiego .
Do katalogu produktów włączone zostały jaja oraz mrożone tuszki drobiu i zajęcy.
Komisja Europejska kilka dni temu zaakceptowała projekt rozporządzenia przygotowany przez resort rolnictwa w sprawie wymagań weterynaryjnych przy produkcji produktów pochodzenia zwierzęcego przeznaczonych do sprzedaży bezpośredniej. Teraz dokument podpisał minister Marek Sawicki w obecności dziennikarzy podczas czwartkowej wizyty studyjnej w gospodarstwie Aliny Paluch we wsi Klimczyce Kolonia w gminie Sarnaki (woj. mazowieckie).
"Podpisałem dzisiaj rozporządzenie dotyczące sprzedaży bezpośredniej zwiększając nie tylko asortyment tych produktów, ale także zwiększając limity miesięczne i roczne, jakie przysługują producentowi gospodarstwa rolnego w tej sprzedaży bezpośredniej" - powiedział minister.
"W ramach tej sprzedaży rolnicy będą mogli jeździć na festyny, kiermasze, wystawy i promować swoje produkty żywnościowe w całym kraju, a nie tylko - jak było do tej pory - w województwie i powiatach ościennych. Ponadto będą mogli wzajemnie świadczyć sobie usługi, na przykład jeden sąsiad będzie mógł zabrać produkty drugiego sąsiada. Ułatwia to i obniża koszty takiej sprzedaży" - dodał Sawicki.
Rozporządzenie wprowadza szereg ułatwień m.in. dla rolników i pszczelarzy prowadzących sprzedaż bezpośrednią. Nowe przepisy m. in. umożliwiają sprzedaż jaj konsumpcyjnych z gospodarstwa, a także innych produktów m.in. o mrożonych tusz drobiu, zajęczaków i zwierząt łownych, skórowanych tusze grubej zwierzyny łownej, patroszonych tusze drobnej zwierzyny łownej, czy żywych ślimaków lądowych. Zwiększone zostały limity produkcji np. drobiu.
Zgodnie z rozporządzeniem będzie można prowadzić sprzedaż bezpośrednią produktów podczas wystaw, festynów, targów oraz kiermaszów organizowanych w celu promocji tych produktów - na terytorium całego kraju.
Nowe przepisy doprecyzowują kwestię sprzedaży bezpośredniej z obiektów lub urządzeń ruchomych lub tymczasowych, w tym urządzeń dystrybucyjnych do sprzedaży żywności, takich jak, np. mlekomaty.
Ponadto przewiduje się możliwość tzw. "sprzedaży zbiorczej", tj. sprzedaży przez podmiot prowadzący sprzedaż bezpośrednią produktów pochodzenia zwierzęcego wyprodukowanych przez inny podmiot prowadzący taką działalność w tym samym powiecie podczas np. festynu.
Akt prawny wejdzie w życie 1 stycznia 2016 r. i uchyli obowiązujące rozporządzenie ministra rolnictwa z grudnia 2006 r. w sprawie wymagań weterynaryjnych przy produkcji produktów pochodzenia zwierzęcego przeznaczonych do sprzedaży bezpośredniej.
W ocenie resortu, zmiany w ww. przepisach w dużej mierze wychodzą naprzeciw postulatom organizacji rolniczych i konsumenckich. Były szeroko konsultowane z organizacjami społecznymi i zostały wprowadzone przy ich zaangażowaniu i współpracy.
Polscy rolnicy są coraz bardziej zainteresowani prowadzeniem produkcji żywności w celu jej sprzedaży konsumentom na rynkach lokalnych. Świadczy o tym stale wzrastająca liczba podmiotów rozpoczynających taką działalność. Ponadto polscy konsumenci są coraz bardziej zainteresowani możliwością zakupu świeżej żywności pochodzenia zwierzęcego, produkowanej w danym rejonie przez lokalnych rolników, gdzie nie ma długich łańcuchów dostaw i pośredników.
Termin wejścia w życie nowych przepisów weterynaryjnych dotyczących sprzedaży bezpośredniej produktów pochodzenia zwierzęcego zbiegnie się z terminem wejścia w życie ustawy z dnia 9 kwietnia 2015 r. o zmianie ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych oraz niektórych innych ustaw.
Na jej podstawie, od 1 stycznia, rolnicy będą mogli sprzedawać wytworzoną w swoim gospodarstwie żywność bez konieczności rejestracji takiej działalności.
Do tej pory sprzedaż bezpośrednia była możliwa tylko w przypadku produktów nieprzetworzonych. Natomiast sprzedaż produktów przetworzonych wymagała zarejestrowania działalności gospodarczej oraz uzyskania stosownych zgód np. od sanepidu i weterynarii.
Działalność taka będzie opodatkowana w wysokości 2 proc. od wielkości sprzedaży, a obrót nie będzie mógł przekroczyć 600 tys. zł rocznie.