Franciszek otworzy 4 października obrady XIV Zwyczajnego Zgromadzenia Synodu Biskupów poświęconego rodzinie. Nadzieje z nim związane mieszają się z obawami. Módlmy się o światło Ducha Świętego i o pomoc św. Jana Pawła II, papieża rodziny.
Niewątpliwie głęboki namysł Kościoła nad małżeństwem i rodziną w obliczu dzisiejszego kryzysu jest konieczny. Pierwszy, nadzwyczajny synod biskupów w październiku 2014 roku otworzył debatę, która ma mieć swoje zwieńczenie na kolejnym, tym razem zwyczajnym zgromadzeniu synodu. Później sam ojciec święty dokona podsumowania dyskusji, zbierze głosy i wyciągnie wnioski, które prawdopodobnie zostaną wydane w formie adhortacji. Są powody do niepokoju. Tocząca się od roku debata doprowadziła do podziału i napięć między zwolennikami liberalizacji nauki Kościoła i tymi, którzy opowiadają się za wiernością tradycyjnemu nauczaniu. Ten przedłużający się spór nie służy ani „zdrowym” rodzinom, ani tym, które są w kryzysie, czy też osobom żyjącym w tzw. sytuacjach nieuregulowanych. Wytworzyła się atmosfera niepewności wokół prawd, które wydawały się dotąd pewne. To nie służy duszpasterstwu, ewangelizacji, wzrostowi Kościoła.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
ks. Tomasz Jaklewicz