Gdyby wierzyć niektórym publicystom, Kościół w Polsce jest ostatnią instytucją, która jest gotowa pomóc uchodźcom. Tymczasem po cichu, bez orkiestry, konkretna pomoc od dawna płynie w pierwszej kolejności ze środowisk kościelnych.
Apel papieża Franciszka, by każda parafia i klasztor w Europie przyjęły uchodźców, stał się dla znanych z „pilnowania” Kościoła publicystów okazją do wytknięcia jego rzekomej opieszałości w realizacji papieskiego wezwania. Fakty i liczby świadczą jednak o czymś dokładnie odwrotnym. Nie tylko dlatego, że poszczególne diecezje są gotowe do przyjęcia potencjalnych przybyszów. Również dlatego, że pomoc Kościoła w Polsce dla ofiar m.in. wojny w Syrii dostarczana jest od dłuższego czasu. Wszystko odbywa się bez zbędnego szumu (choć do informacji można dotrzeć). Skoro jednak ktoś to kwestionuje, warto przywołać konkretne dane.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Jacek Dziedzina