Najpierw Bóg

„Tam Go szukali”. My też Go szukamy. Jeśli czytasz to rozważanie, to przecież w istocie Jego szukasz. Jeśli jesteś na Mszy św., to znaczy, że Jego szukasz.

Pan zwraca uwagę na pogłębienie naszej motywacji. „Jedliście chleb do sytości”. Na tym nie można się koncentrować. Przypomina się diabelska pokusa, której Jezus doświadczył na pustyni: „Zamień te kamienie w chleb”. Skupienie się na rozwiązaniu problemów codzienności, zaspokojeniu głodu ciała, naprawieniu świata, w którym nie brakuje niesprawiedliwości, biedy, krzywdy. Pragnienie wyeliminowania wszelkiej niedoli – żeby już nie było żadnego głodu, żeby nikt nie cierpiał. To wszystko są dobre pragnienia. Tak, oczekujemy tego od Boga. Okazuje się jednak, że chęć doskonałego urządzenia świata i pokonania raz na zawsze ludzkich głodów może przesłonić sens misji Jezusa, czyli także misji Kościoła. Jezus przyszedł na świat, aby dać nam Boga. Zbawienia nie można pojmować jako doczesnego dobrobytu. Rozmnożenie chleba było znakiem Bożej łaski, nie było zapowiedzią cudownego rozwiązania problemów żywnościowych. Jezus chce nam dać pokarm przewyższający doczesny chleb. Chce nasycić duszę. Chce dać nam wieczność, nieskończoną miłość Boga.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

ks. Tomasz Jaklewicz