Dranie, oszuści, pyszałki

Litował się nad nimi, bo byli znękani 
i porzuceni, jak owce nie mające pasterza.


Ciekawe, kim byli owi ludzie chodzący za Jezusem. Sami pobożni, prawi i szlachetni? Podejrzewam, że całkiem sporo było wśród nich takich, których niejeden z nas nazwałby dziś draniami, kłamcami, oszustami czy nadętymi pyszałkami. Pewnie byli wśród nich i zdeprawowani, i zbyt głośni, i tacy, którzy bezmyślność z głupotą mieli wymalowane na twarzach. A Jezus ich wszystkich, czy prawie wszystkich, traktował nie jak obrzydliwych grzeszników, ale jak nie mające pasterza owce. No pewnie, taka owca bez pasterza zrobi czasem coś głupiego. Ale przecież nie ze złej woli. Po prostu nie wie, co i jak... Dziś chrześcijanie spotykają na swojej drodze podobnych ludzi. Nie samych pobożnych, prawych i szlachetnych. Ale może – zamiast łatwo potępiać – warto potraktować ich jak nie mające pasterza owce? To, co czasem wygląda na wyrachowane zło, bywa całkiem zwyczajnym zagubieniem. Trzeba tylko delikatnie pomóc, by na nowo odkryli właściwą drogę.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Andrzej Macura