Kto ma przykazania moje i zachowuje je, ten Mnie miłuje.
Miłość jest najpiękniejszym prezentem, jaki człowiek otrzymał od Boga. Miłość wszystko ustawia w dobrym porządku. Bo miłość to oddanie osobie, którą obdarzamy uczuciem, dla której nie szkoda nam czasu, dla której bez wahania rezygnujemy z siebie, dla której chce nam się żyć. Miłość to siła niepojęta, wyzwalająca w człowieku pokłady sił, o których nawet nie wiedział, które bez miłości były dla niego niemożliwe do zaktywizowania. Miłość dodaje nam wartości nadludzkich. Nagle potrafimy cierpliwie słuchać, nie przesypiać nocy, czuwając, obdarzać spontaniczną radością niemal bez przyczyny, wsłuchiwać się w drugiego człowieka. Czy tak kocham Jezusa, czy jednoczę te wszystkie odcienie miłości w miłości do mojego Boga? Jeśli tak, to kwestia zachowywania Jego nauki powinna być dla mnie rzeczą absolutnie naturalną, bezdyskusyjną, oczywistą. Bo przecież sednem bezsprzecznym jest fakt, że jest to Miłość odwzajemniona. To jest też miłość dająca wolność, więc z wyboru, a nie z konieczności czy przyzwyczajenia.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Elżbieta Grodzka-Łopuszyńska