Nie będzie świeczek na torcie. Zamiast nich nowe iluminacje w mieście.
Wedle legendy Rzym został założony przez Romulusa - jednego z bliźniaków urodzonych przez Reę Sylwię, córkę króla miasta Alba Longa. Na skutek intryg jej wuja Amuliusa ojciec Rei Sylwii - Numitor - został odsunięty od władzy, a ona zamknięta w świątyni i zmuszona do zachowania dziewictwa i służby jako westalka. Utrzymywała później, że bliźnięta - Remus i Romulus - mają za ojca boga wojny Marsa. Wściekły wuj uzurpator zakopał kobietę żywcem, a jej synów nakazał w wiklinowym koszu wrzucić do rzeki.
Jednak wody rzeki były dla chłopców łaskawe - kosz zatrzymał się na przybrzeżnej gałęzi, a Remusem i Romulusem zaopiekowała się wilczyca. Po jakimś czasie chłopcy zostali znalezieni i przygarnięci na wychowanie przez pasterza Faustulusa. Gdy podrośli, zdarzyło im się uczestniczyć w bójce między pasterzami swego dziadka Numitora i wuja Amuliusa. W ten sposób spotkali swojego przodka i poznali swoją historię. Razem przygotowali plan ponownego osadzenia go na tronie, co też uczynili.
Następnie bracia postanowili założyć własne miastu u ujścia Tybru. Doszło wtedy między nimi do sporu, który z nich ma wybrać nazwę dla nowego grodu. Wobec braku rozstrzygnięcia zdali się na wolę bogów. Pierwszy znak otrzymał Remus - zobaczył 6 sępów. Gdy cieszył się ze zwycięstwa, Romulusowi ukazało się 12 ptaków. I to jego wybrali bogowie. Wedle podań założył Rzym 21 kwietnia 753 r. przed narodzeniem Chrystusa.
Odtąd przez długie wieki mieszkańcy Wiecznego Miasta świętują tę datę jako rocznicę jego założenia. W tym roku to już 2768. urodziny Rzymu.
Z tej okazji nie było tortu ze świeczkami. Były jednak światła. Na zlecenie władz przygotowana została nowa, oszałamiająca iluminacja nieoświetlonych dotąd zabytków alei Fori Imperiali. Autorem projektu jest trzykrotny zdobywca Oscara - operator filmowy Vittorio Storaro. Po raz pierwszy rozświetlone zostały m. in. Forum Trajana i Forum Augusta.
Innym punktem obchodów rzymskich urodzin była tradycyjna parada grup rekonstrukcyjnych, przebranych w nawiązujące do czasów cesarstwa stroje.
wt /TVN24