Święty Papiasz z Hierapolis, męczennik Kościoła z początku II w. i zarazem uczeń św. Jana Apostoła, zostawił ważne świadectwo o Ewangelii wg św. Marka: „Prezbiter Marek, który był tłumaczem Piotra, dokładnie spisał wszystko, co zachował w pamięci…
Nie popełnił Marek żadnego błędu”. Dlaczego właśnie Papiasz i Markowa Ewangelia, gdy czytamy mowę Piotra w Cezarei w domu Korneliusza? Świadectwo tego ojca Kościoła jest najstarszym pozabiblijnym świadectwem o działalności św. Piotra w Rzymie i o spisaniu najstarszej z Ewangelii. Markowa Ewangelia posiada schemat, który obecny jest w mowie św. Piotra w domu Korneliusza. Najpierw pojawia się chrzest Jana Chrzciciela, a po nim działalność Pana Jezusa, poczynając od Galilei. Potem jest mowa o niezwykłych czynach, wreszcie wydarzeniach zbawczych, aż po zmartwychwstanie, i roli Jego uczniów jako świadków. Zdumiewająca zbieżność, którą można wytłumaczyć jedynie historyczną prawdą.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
ks. Zbigniew Niemirski