Ogłoszono projekt drogi łączącej Alaskę, Syberię i Europę. Gdyby trasa powstała, wtedy można by przejechać samochodem z Brukseli czy Paryża do Nowego Jorku.
Śmiały projekt przewiduje nie tylko powstanie euroazjatyckiej drogi samochodowej, ale także linii kolejowej. Koncepcje zaprezentował prezes Kolei Rosyjskiej Władimir Jakunin. Od strony Europy trakt komunikacyjny miałby łączyć się z już istniejąca siecią autostrad i kolei. Od strony Alaski konieczne byłoby poprowadzenie trasy aż do Fairbanks. Rozważane są dwie możliwości połączenia Azji z Ameryką Północną, obie przez Cieśninę Beringa. Pierwszy i bardziej prawdopodobny wariant to budowa tunelu. Drugi to most. Trasa z Alaski do Londynu liczyłaby ok. 13 tys. km.
Koncepcja budowy tunelu pod Cieśniną Beringa nie jest nowa. Już w sierpniu 2011 r. rząd w Moskwie zabezpieczył na ten cel ok 100 mld dol. Szacuje się, że około 3 proc. światowych przewozów towarowych mogłoby zostać obsłużone przez tę trasę.
wt /naTemat.pl