Zgodnie z Konwencją wiedeńską o stosunkach konsularnych placówki konsularne są nietykalne, dlatego - jak podkreśla MSZ - Polska nie uznała wyroku Sądu Arbitrażowego Petersburga i Obwodu Leningradzkiego, który nakazał zwolnienie nieruchomości zajmowanej przez polski konsulat w Sankt Petersburgu.
Na początku lutego Sąd Arbitrażowy Petersburga i Obwodu Leningradzkiego nakazał Konsulatowi Generalnemu RP w tym mieście zwolnienie użytkowanej przezeń nieruchomości i uregulowanie zadłużenia w wysokości 74,3 mln rubli (1,1 mln dolarów) z tytułu wynajmu.
Ambasada Polski w Rosji tłumaczyła wówczas, że orzeczenie sądu arbitrażowego jest niezgodne ze statusem placówki użytkowanej przez państwo obce na cele konsularne wynikającym z Konwencji wiedeńskiej o stosunkach konsularnych. "Pomieszczenia urzędu konsularnego zgodnie z Konwencją są nietykalne, a rodzaj stosunku prawnego między użytkownikiem, czyli państwem obcym, a właścicielem nieruchomości nie ma wpływu na powyższą nietykalność" - argumentowała ambasada.
W stanowisku podkreślono też, że Konsulat Generalny RP w Sankt Petersburgu nie posiada zdolności sądowej w świetle wyżej wymienionej Konwencji i nie mógł być stroną pozwaną.
"Nieruchomość ta jest przedmiotem polsko-rosyjskich konsultacji mających na celu uregulowanie problemu nieruchomości użytkowanych przez obydwa państwa. W ramach tych konsultacji strona rosyjska przyrzekła rozważyć przekazanie tej nieruchomości na własność lub w użytkowanie na preferencyjnych zasadach lub sprzedaż za symboliczną kwotę. Do czasu uregulowania wszystkich kwestii będących przedmiotem powyższych konsultacji nieruchomość w Sankt Petersburgu nie może być przedmiotem postępowania sądowego" - argumentowała ambasada.
Przypomniała też, że strona polska wstrzymała na początku lat 90. opłacanie czynszu, gdy miasto Sankt Petersburg zażądało blisko dziesięciokrotnej podwyżki czynszu (co stanowiło naruszenie umowy w sprawie najmu pomieszczeń), do czasu uzgodnienia rozsądnych stawek. Wpływ na niepłacenie czynszu miał również brak wzajemności, gdyż FR użytkuje w Polsce bezpłatnie wszystkie nieruchomości dyplomatyczne - dodano.
We wtorek sąd w Petersburgu wydał list egzekucyjny pozwalający na zaangażowanie komorników do eksmisji za długi Konsulatu Generalnego RP z zajmowanej przezeń nieruchomości w tym mieście. Nie oznacza to automatycznego wezwania komorników.
W odpowiedzi na to rzecznik MSZ Marcin Wojciechowski oświadczył, że Polska nie uznaje wyroku sądu arbitrażowego w Petersburgu ani kolejnych decyzji wydanych przez sąd w tej sprawie, i traktuje te decyzje jako niezgodne z prawem międzynarodowym.