Czyż więc i ty nie powinieneś był ulitować się nad swym współsługą, jak ja ulitowałem się nad tobą?
Na początku Wielkiego Postu usłyszeliśmy: „Nawracajcie się i wierzcie w Ewangelię”. Czyli zmieńcie sposób myślenia i potraktujcie na serio Ewangelię. A co to konkretnie znaczy? Dziś Jezus w przypowieści o nielitościwym dłużniku daje nam kolejną część odpowiedzi na to pytanie. Nawrócić się i wierzyć Ewangelii znaczy przebaczać. Nie jeden raz, nie siedem razy, ale siedemdziesiąt siedem razy. Czyli zawsze. To jasne żądanie Jezusa bywa przez nas, chrześcijan, łagodzone różnymi tłumaczeniami. Że winowajca musi najpierw przyznać się do winy, że musi wyrazić skruchę albo że sprawiedliwość musi być i przed przebaczeniem potrzebna jest kara. Najlepiej taka, która będzie większa niż tylko samo zadośćuczynienie. Żeby winowajca miał nauczkę. A Jezus niczego takiego nie mówi. Za to tym, którzy nie są chętni do wybaczania, grozi: jeśli z serca nie wybaczycie swemu bratu, Ojciec Niebieski upomni się o wasze grzechy. Zmieńcie sposób myślenia i potraktujcie na serio to, do czego wzywa was Ewangelia. Na co czekać?
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Andrzej Macura