Wizyta papieża nie jest jeszcze pewna

4 lutego, w sposób „ekstraoficjalny”, jeden z tamtejszych kanałów telewizyjnych oznajmił, iż papież złoży wizytę w Boliwii w dniach 6-8 lipca br., odwiedzając trzy miasta: Santa Cruz, La Paz i Tarija. Stacja oznajmiła również, że CEB otrzymała już potwierdzenie tej zapowiedzi z Watykanu.

„Z szacunku dla prawdy oraz w poczuciu powagi i odpowiedzialności, na jaką zasługuje wydarzenie tak wielkiej wagi dla całego kraju, jako konferencja episkopatu zaprzeczamy tej wiadomości” – napisali biskupi w oświadczeniu przesłanym watykańskiej agencji informacyjnej Zenit. Zapewnili, że nie dotarły do nich z Watykanu żadne materiały dotyczące dokładnej daty podróży papieskiej ani miejscowości, które leżałyby na jej trasie.

„W tej sprawie konieczne jest powtórzenie jedynej pewnej informacji, że nadal czekamy na tę chwilę, gdy papież Franciszek przybędzie do Boliwii w tym roku i że pojawi się komunikat oficjalny dotyczący dokładnej daty i miejsc [podróży]” – stwierdza oświadczenie, podpisane przez sekretarza generalnego CEB bp. Eugenio Scarpelliniego. Episkopat jeszcze raz zapewnia mieszkańców kraju, że „będzie wdzięcznym zadaniem i radością ogłoszenie tej pięknej wiadomości, gdy tylko będziemy mieli potwierdzenie ze Stolicy Apostolskiej”.

Biskupi wyrazili przy tym ubolewanie, że „chęć bycia pierwszym z przekazaniem tej informacji i brak etyki zawodowej prowadzą pewne media do spekulowania wiadomościami ważnymi, rodząc w ten sposób niepewność i zamieszanie u ludzi”. Wezwali wszystkich do zachowania spokoju i cierpliwości „w obliczu tego wydarzenia i unikania spekulacji, które nie pomagają w tworzeniu klimatu właściwego przygotowaniom tej wizyty”.

Wiadomość o pewnej jakoby podróży Ojca Świętego do Boliwii podał m.in. portal tamtejszego dziennika „La Razón”, powołując się na wypowiedź Franciszka dla szefowej pisma Claudii Benavente. Wynikało z niej ponadto, że w lipcu br. papież miałby odwiedzić – oprócz Boliwii – także Paragwaj i Ekwador.

Już wcześniej o wizycie Ojca Świętego informował prezydent Boliwii Evo Morales podczas zaprzysiężenia na trzecią kadencję.