Coraz więcej obcokrajowców chce osiedlać się w Polsce. To bardzo dobrze – według niektórych ekspertów do Polski powinno przyjeżdżać 200 tys. nowych imigrantów rocznie.
Miguel Naueje ma 30 lat i mieszka w Lublinie. Pisze doktorat z politologii na Uniwersytecie Marii Curie-Skłodowskiej, jest na stażu w Urzędzie Skarbowym. Jeszcze 12 lat temu mieszkał w Angoli. – Do Polski przyjechałem na studia. Najpierw mieszkałem w Łodzi, potem w Lublinie, gdzie skończyłem prawo i stosunki międzynarodowe – opowiada. Po studiach został w Polsce. W Angoli musiałby zaczynać wszystko od początku. Jego rodzice nie żyją, część rodziny zginęła podczas trwającej prawie 30 lat wojny domowej. Zresztą teraz jest także Polakiem – w 2011 r. otrzymał polskie obywatelstwo. Takich osób w Polsce jest więcej. Niektórzy obcokrajowcy mieszkający w naszym kraju mają za sobą trudne przejścia i trafili tu, szukając schronienia. Inni przyjechali pracować lub, jak Miguel, zostali tu po studiach. Coraz częściej chcą zostać u nas na stałe.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Stefan Sękowski