Na Jasnej Górze trwają rekolekcje Episkopatu Polski. Dziś przeżywają dzień sakramentu pokuty i pojednania.
Już trzeci dzień na Jasnej Górze trwają doroczne rekolekcje Episkopatu Polski.
Uczestniczy w nich ponad stu polskich biskupów. Dziś przeżywają dzień sakramentu pokuty i pojednania.
- Spowiedź biskupów wygląda tak, jak wszystkich innych wiernych – zauważył
bp Artur Miziński. Sekretarz generalny Episkopatu Polski przypomniał, że „rekolekcje to czas nawrócenia, spojrzenia w głąb siebie w świetle Bożego słowa”. - Rekolekcje bez spowiedzi nie mają pełnego wymiaru, bo w nich chodzi o przemianę a ta najpełniej dokonuje się w sakramencie pojednania – powiedział bp Miziński. Podkreślił, że spowiedź jest nie tylko sakramentem oczyszczenia z grzechów i wielkiego miłosierdzia, ale jest także wielkim umocnieniem. – To wielka łaska odnowienia i umocnienia w dobrym i w trwaniu w przemianie – powiedział Sekretarz Episkopatu.
Spowiedź biskupów odbywa się w kaplicy Domu Pielgrzyma i w Kaplicy Pokutnej. Do sprawowania sakramentu wyznaczeni są ojcowie paulini, którzy już od wielu lat pełnią tę posługę a także zaproszeni kapłani arch. częstochowskiej.
Także Prymas Polski przypomina, że każde rekolekcje są czasem nawrócenia. – To jest czas na zatrzymanie przed Bogiem, po to by usłyszeć co jest istotą naszego powołania i odnowienia w sobie głosu Chrystusa, który wzywa nas, by to powołanie odważnie podejmować – powiedział abp Wojciech Polak. W nawiązaniu do rozpoczynającego się nowego roku kościelnego zachęca, by był on podjęciem na nowo wytężonej pracy nad sobą. - Ten nowy rok przeżywać będziemy pod hasłem: „nawróćcie się i wierzcie w Ewangelię” i chodzi oto, by był to dla nas czas pogłębienia naszego spotkania z Chrystusem przez wiarę, ale również nawrócenia serca czyli naszego głębszego przylgnięcia sercem do tego czego Pan Bóg od nas wymaga – powiedział ks. Prymas.
Wyraził radość z faktu odbywania na Jasnej Górze wspólnych rekolekcji Episkopatu Polski. Przypomniał, że „Kościół jest wspólnotą a Konferencja Episkopatu jest wspólnotowym dziełem odkrywania duszpasterskich wyzwań
i odpowiadania na nie”.
Kard. Kazimierz Nycz z Warszawy, który w rekolekcjach uczestniczy już po raz dwudziesty siódmy, nazywa te dni błogosławionym czasem zatrzymania. - Tak jak w życiu każdego chrześcijanina a zwłaszcza tego, który uczestniczy w rekolekcjach zamkniętych, są to trzy życiodajne, błogosławione dni w roku, kiedy mamy szansę wyhamowania od codziennych zajęć, od obowiązków zapisanych w kalendarzu. Jest to czas spojrzenia z zatrzymania, który pozwala przemyśleć wiele spraw duszpasterskich i duchowych – wyznał metropolita warszawski.
Biskupie rekolekcje odbywają się pod hasłem: „Dobry pasterz”. Towarzyszą im też słowa jednego z Ojców Kościoła: „Paś mnie Panie, abym mógł paść z Tobą”. Prymas Polski podkreślił, że właśnie one powinny wyznaczać biskupią drogę. – To jest bardzo ważne byśmy zjednoczeni z Chrystusem mogli iść po śladach Jezusa Dobrego Pasterza. Taka jest nasza posługa, my jej nie tworzymy, sami jej nie wymyślamy. Ona jest odczytywaniem tego czego Dobry Pasterz od nas oczekuje – powiedział abp Polak.
Zdaniem biskupa pomocniczego diec. świdnickiej Adama Bałabucha, to właśnie do pasterza diecezji należy troska o wyjednanie powierzonym mu owcom łaski bliskości z Chrystusem. - Dobry pasterz to pasterz zatroskany o wszystkie owce, o te które są w owczarni, ale i o te, które są gdzieś obok. Nikt nie może nam być obojętny, nie może odjeść z pola widzenia. Dobry pasterz poprzez modlitwę, pokutę, musi starać się wyjednać łaskę bliskości z Chrystusem dla wszystkich owieczek, które zostały mu powierzone – zauważył bp Bałabuch.
W gronie tegorocznych uczestników rekolekcji sporo jest biskupów, którzy dopiero od niedawna pełnią swą pasterską posługę wśród diecezjan. Jest na przykład paulin, o. Łukasz Buzun, od sierpnia biskup pomocniczy diec. kaliskiej. - Przeżywanie rekolekcji we wspólnocie biskupiej jest dla mnie zupełnie czymś nowym. Dni skupienia są czymś podstawowym i bardzo potrzebnym. Słowo Boże, które się słyszy, homilie, treści patrystyczne, sakrament pokuty, Apel Jasnogórski, to wszystko we wspólnocie biskupiej jest wielkim bogactwem – powiedział bp Buzun.
W dniach skupienia bierze też udział bp nominat diec. kieleckiej Jan Piotrowski. - Te rekolekcje na Jasnej Górze są moimi pierwszymi rekolekcjami we wspólnocie biskupów polskich, ale jednocześnie są też pierwszymi rekolekcjami dla mnie przed objęciem posługi pasterskiej w Kościele kieleckim – zauważył biskup nominat.
Jest już zwyczajem, że co roku podczas rekolekcji rozważania apelowe prowadzą biskupi niedawno powołani do pasterskiej służby Kościołowi. W poniedziałek, 24 listopada pierwszy Apel poprowadził bp Rudolf Pierskała, biskup pomocniczy diecezji opolskiej wyświęcony w styczniu. We wtorek, drugiego dnia rekolekcji, rozważanie wygłosił bp Stanisław Jamrozek, od ponad roku biskup pomocniczy arch. przemyskiej. Środowe rozważania poprowadzi z kolei bp Józef Górzyński, od grudnia ubiegłego roku biskup pomocniczy arch. warszawskiej.
Podczas Mszy św. sprawowanych rano w Kaplicy Matki Bożej biskupi modlą się w intencji Ojca świętego Franciszka, jego podróży apostolskich a także za Kościół w Polsce i Ojczyznę. Abp Wacław Depo, metropolita częstochowski podkreślił, że wielką jego troską jest druga tura wyborów prezydenckich w Częstochowie. - Mimo naszego sceptycyzmu co do wpływu na kreowanie politycznej rzeczywistości naszej małej Ojczyzny, czego wynikiem jest niska frekwencja, należy zmobilizować siły, aby wybrać odpowiedzialnego i dobrego gospodarza miasta – powiedział abp Depo. Biskupi jak podkreślał abp Stanisław Gądecki, przewodniczący KEP pamiętają w modlitwie także o wszystkich chorych współbraciach, w szczególności o abp. Sławoju Leszku Głódziu.
Rekolekcje zakończy jutro (w czwartek) Msza św. za zmarłych członków Konferencji Episkopatu Polski. Potem zaplanowane jest nadzwyczajne, krótkie Zebranie Plenarne Konferencji Episkopatu.