- Rodzina, konkurencyjna gospodarka, bezpieczeństwo militarne i integracja z Zachodem to wzór na niepodległość - powiedział Bronisław Komorowski w przemówieniu okolicznościowym z okazji 96. rocznicy odzyskania suwerenności.
Uroczystą zmianą warty przy Grobie Nieznanego Żołnierza rozpoczęły się centralne obchody Dnia Niepodległości na pl. Piłsudskiego. Rano prezydent RP Bronisław Komorowski złożył wieniec przed pomnikiem Józefa Piłsudskiego na placu imienia marszałka. Następnie, wraz z małżonką wziął udział w Mszy św. w intencji ojczyzny sprawowanej w archikatedrze warszawskiej (czytaj więcej >>)
Po Apelu Poległych i oddaniu 21 salw armatnich przemówienie okolicznościowe wygłosił Bronisław Komorowski.
Prezydent przypomniał, że pl. Piłsudskiego jest dla narodu Polskiego szczególnym miejscem wspólnej pamięci. -To tu w Pałacu Saskim w sztabie generalnym urzędował marszałek Piłsudski, na tym placu defilowali żołnierze dumni z wywalczonej wtedy wolności, tu spoczął nieznany żołnierz. Tu gromadzimy się w najważniejszych chwilach historii, gromadzimy się, by być razem - powiedział.
Wskazał także na ważne wydarzenia, które miały miejsce na placu tj. homilia Jana Pawła II z 1979 r., w której padły słynne słowa "Niech zstąpi Duch Twój” i przypomnienie, że wolność jest darem, który trzeba nieustannie zdobywać. - Dar wolności zdobyliśmy ponownie razem w wielkim dziele Solidarności, od 25 lat Polska cieszy się znowu wolnością - podkreślił prezydent Bronisław Komorowski. - Tu wspólnie żegnaliśmy Jana Pawła II i kard. Stefana Wyszyńskiego i ofiary katastrofy smoleńskiej, uczestniczyliśmy w beatyfikacji ks. Jerzego Popiełuszki, świętowaliśmy nasze członkostwo w NATO, inaugurowaliśmy członkowstwo w UE - wyliczał prezydent.
Bronisław Komorowski przypominał także ideę marszu "Razem dla Niepodległej”, na ulice Warszawy wyruszył po raz trzeci. - Zapraszamy do niego wszystkich, którym gra w sercu niepodległa Polska. Nie chcemy maszerować przeciwko innym, ale dać dowód, że można świętować różniąc się od siebie, ale nie nienawidząc, konkurując, ale potrafiąc działać wspólnie dla dobra narodu - powiedział. I dodał: - Idziemy w hołdzie ojców założycieli niepodległej Polski, którzy pokazali, że wolność zdobywana jest zawsze wspólnym wysiłkiem.
Komorowski przypomniał, że Polacy odzyskali w 1918 r. wolność nie tylko dzięki "długiej walce, determinacji, odwadze i mądrości", ale także "w wyniku naszych zdolności do pojednania". Ówcześni polityczni przywódcy "konkurując potrafili wspólnie budować i umacniać suwerenne państwo polskie".
Prezydent zwrócił uwagę, że tegoroczny marsz zatrzyma się też w miejscu, gdzie niedługo upamiętniony zostanie Wojciech Korfanty - "wielki Ślązak i wielki Polak, przywódca w walkach o powrót Górnego Śląska do macierzy". - Ten pomnik, którego w stolicy Polski tak bardzo brakowało, będzie wyrazem hołdu dla wszystkich Ślązaków ofiarnie walczących o połączenie ich ziemi z odradzającą się wtedy Polską - powiedział prezydent.
Odnosząc się do przyszłości, Bronisław Komorowski zwrócił uwagę, że przed nami stoi "nadal ambitne zadanie układania polskich spraw w kolejnym ćwierćwieczu polskiej wolności". - Musimy mnożyć nasze osiągnięcia, by przekazać drugiemu pokoleniu wolności bezpieczną i dobrą Polskę - mówił w trakcie obchodów Święta Niepodległości.
Prezydent zaprezentował "wzór na trwałą niepodległość Polski", na który składają się cztery elementy: rodzina, konkurencyjność gospodarcza, bezpieczeństwo militarne i stopień zintegrowania Polski ze światem zachodnim.
Według prezydenta, rodzina zawsze była depozytariuszem wolności, dlatego - jak mówił - "trzeba konsekwentnie tworzyć dobry klimat dla dobrej rodziny". Komorowski zauważył, że należy wykorzystać "rzadki w polskiej historii czas, gdy praca i wysiłek kolejnych polskich pokoleń mogą się nawarstwiać, gdy kolejna generacja nie musi zaczynać wszystkiego od początku, nieomal od zera".
Kolejnym elementem "wzoru na niepodległość Polski" jest konkurencyjność gospodarcza. - Niepodległość ma tym mocniejsze fundamenty, im mocniejsza jest gospodarka, im szybszy jest rozwój ekonomiczny, im większa jest zamożność Polaków - podkreślił prezydent. Ocenił także, że "mamy się czym pochwalić", ale nadal polską gospodarkę trzeba modernizować, "by była bardziej konkurencyjna".
Bezpieczeństwo militarne to trzeci element "wzoru na niepodległość Polski". Prezydent ocenił, że „rozwój gospodarczy jest kluczem nie tylko do zamożności obywateli, ale także do wzmocnienia pozycji międzynarodowej i wzmocnienia bezpieczeństwa militarnego kraju”. - Dlatego od 2016 roku Polska może i powinna przeznaczać na obronność 2 proc. swojego PKB - oświadczył.
Ostatnią częścią wzoru jest zdolność wzmacniania związków ze światem Zachodu, w ramach UE, NATO oraz umacniania więzi z USA. - To działanie na rzecz realizacji wielkiego zamysłu wspólnej przestrzeni gospodarczej łączącej obydwa brzegi Atlantyku - podkreślił prezydent.
Dodał także, że w tym szczególnym miejscu, jakim jest pl. Piłsudskiego, stale trzeba wzywać do wzajemnego zrozumienia i współdziałania w sprawach najważniejszych. - W 1918 r. i 1989 r. potrafiliśmy razem walczyć o suwerenności, dziś także razem odpowiadamy za przyszłość Polski. Zapraszam, byśmy szli razem, razem działali, razem dla niepodległej - zakończył swoje przemówienie.
Na placu Piłsudskiego, na trybunie honorowej byli premier Ewa Kopacz, wicepremier, szef MON Tomasz Siemoniak, marszałkowie Sejmu i Senatu: Radosław Sikorski i Bogdan Borusewicz, b. premier Donald Tusk, małżonka prezydenta, Anna oraz najwyżsi dowódcy Sił Zbrojnych. W uroczystości biorą udział także żołnierze i kombatanci.
Po uroczystej odprawie wart przed Grobem Nieznanego Żołnierza do Belwederu wyruszył prezydencki marsz "Razem dla Niepodległej". Marsz przejdzie tradycyjną trasą, a jego uczestnicy oddadzą hołd ojcom polskiej niepodległości: kard. Wyszyńskiemu (przy kościele ss. wizytek), Wincentemu Witosowi (przy pl. Trzech Krzyży), Stefanowi Roweckiemu "Grotowi" (róg ul. Chopina i al. Ujazdowskich), Ignacemu Janowi Paderewskiemu (park Ujazdowski) i Romanowi Dmowskiemu (u zbiegu al. Szucha i al. Ujazdowskich).
W paradzie udział wezmą wojsko i grupy rekonstrukcyjne. Jedną z atrakcji ma być reprezentacyjny samochód marszałka Józefa Piłsudskiego - cadillac fleetwood special 355D, który trafił do Polski na początku 1935 r. specjalnie z myślą o marszałku.
Agata Ślusarczyk